#540


Hej!

Witam was w recenzji kolejnej już maseczki. Maseczki na płachcie, a dokładnie jest to maseczka Eveline collagen lifting essence intensely firming express action 8 in 1.


Po pierwsze należy zwrócić uwagę na bardzo ładne opakowanko. Estetyczne i delikatne. 
Jest to kolagenowa esencja napinająca, silnie liftingująca kolagenowa maska na tkaninie anti-age nasączona 20 ml rewitalizującego serum bogatego w kolagen, ekstrakty z orchidei, ogórka, rumianku, aloesu, pantenolu, wyciągu z białej wierzby i alantoiny. które dodatkową dostarczają cennych składników odżywczych.

Maseczka pięknie pachnie, a przede wszystkim nie zapycha. Nie podrażnia, nie wysusza. Sprawia, że skóra jest tak gładka jak nigdy wcześniej, aksamitnie miękka, wygładzona, napięta, jędrna, elastyczna, odżywiona, odświeżona i niesamowicie nawilżona. Redukuje widoczność zmarszczek i linii mimicznych. Silnie wygładza. Połączenie wyselekcjonowanych składników działa niczym liftingujący zabieg zapewniając efekt odmłodzenia i ujędrnienia skóry. 


Rewolucyjna azjatycka receptura, zaawansowana formuła kolagenowa hwang-geum perfector  inspirowana koreańskimi rytuałami skutecznie eliminuje oznaki starzenia.

Gorąco wam ją polecam! Jest świetna! A dodatkowo idealnie leży na twarzy, nie odrywa się, ma lekką, prawie prześwitującą płachtę oraz bardzo dużo cennego płynu, który pamiętajcie, aby wetrzeć w skórę.





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#622- 2 przedświąteczne, przedgrudniowe Q&A

#623- 3 przedświąteczne, przegrudniowe Q&A

#625 -Jak radzić sobie z nadmiarem zadań w grudniu?