#347


Cześć!

Witam was w nowym miesiącu 1 listopada. Jak tam u was po imprezie hallowenowej? Byliście już na cmentarzu? My byliśmy już na jednym cmentarzu, a po obiedzie jedziemy na drugi. Lubicie 1 listopada?  Pamiętajcie, jedźcie dzisiaj odwiedzić groby najbliższych! Pokażmy, że pamiętamy!



Ja dzisiaj przychodzę do was z recenzją żelu do twarzy marki Caufland. Tutaj macie link również do żelu- peelingu marki Caufland, który testowałam w poprzednim miesiącu: Żel-peeling Caufland


Żele do twarzy kosztują 3,50 więc jak za taką jakość i takie działanie, to ja nie mam żadnych zarzutów.

Jest to łagodny, kremowy żel do twarzy  ekstraktem z oczaru i melona oraz mikrokapsułkami witaminy E.

Oczar:
- działa przeciwtrądzikowo
-pomaga zwalczać stany zapalne skóry
-przyspiesza gojenie
-łagodzi zaczerwienienia
-redukuje blizny

Melon:
-przeciwutleniacz, opóźniający procesy starzenia
- sprawia, że nasza skóra jest miękka, gładka, odżywiona i zdrowa
-zapobiega utracie wody z organizmu
-zmiękcza skórę i sprawia, że jest aksamitnie gładka i miękka

Witamina E:
-kosmetyczny eliksir młodości
-chroni organizm przed przeciwutleniaczami
- dostarcza cennych składników odżywczych
-wzmacnia naczynia krwionośne
-zabezpiecza krwinki przed rozpadem
-regeneruje i wygładza skórę

Delikatnie usuwa nadmiar sebum, zanieczyszczenia i makijaż. Sprawia, że nasza skóra, jest gładka, miękka, odżywiona i nawilżona, przygotowana do kolejnych etapów pielęgnacji.

Plusy:
*cena-3,50
*konsystencja
*działanie
* nie zużywa się za szybko i jest wydajny


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#622- 2 przedświąteczne, przedgrudniowe Q&A

#623- 3 przedświąteczne, przegrudniowe Q&A

#625 -Jak radzić sobie z nadmiarem zadań w grudniu?