#20

DOBRY WIECZÓR !

Nigdy nie pomyślałabym, że " coś w takim stylu " ukaże się na moim blogu. Nigdy ! Aż do momentu "walki o pkt" na studiach. Kognitywistyka. Mam nadzieję, że ci coś to mówi. Jak można nie wiedzieć co to jest kognitywistyka. Hahah ;D (mózgi , mózgi i jeszcze raz mózgi, głuuupcze )

A jednak sport i kognitywistyka mogą iść razem w parze. O dziwo i to w dobranej parze, bo wiele aspektów i ważnych, przydatnych spraw ma odzwierciedlenie w sportowym  życiu.
Boisz się , że zaraz stąd uciekniesz , bo temat zbyt poważny i naukowy, a sesja trwaaa w najlepsze, więc nie chce Ci się jeszcze dodatkowo marnować czasu. Ale przecież i tak zarywasz nockę do kolejnego egzaminu i poprawki ;-)
( Spokojnie wyświetlenia mi już i tak nabiłeś hehe ;D )

FitMaledine znowu w akcji. Zapraszam !! ;-)


"Mózgowe sportomaniaki !"
 
I nie mylić proszę nazwy " mózgowe sportomaniaki " z jakimiś zagadkami i tajemnicami jakie pozwolą nam na wyćwiczenie umysłu za pomocą zadań i ćwiczeń wymagających- nie nazwę tego " inteligencją", ponieważ nie chcę wnikać w strukturę i poziom inteligencji - ruszenia naszych szarych komórek spod ekranu komputera, telefonu czy innej nowoczesnej zabawki XXI wieku.
Każdy z nas ma jakąś pasję, czymś się fascynuje, dla jednych będzie to np. literatura średniowiecznej Anglii, dla innych będzie to sport w jakiejkolwiek postaci.
Mimo, że nasz świat się zmienia, jesteśmy ciągle zasypywani milionem nowych powiadomień czy to na Facebooku, Instagramie, czy kultowym już Snapchacie mam taką cichutką nadzieję, że każdy z nas znajduję chwilę czasu na spędzenie go sam na sam ze sportem. . Każdy z nas powinien ćwiczyć, nie ma tutaj żadnego "ale".
Powinny ruszać się nie tylko osoby młode, które mają zapał energii, ale także i te starsze, które najchętniej rozsiadłyby się z czymś słodkim do pochrupania na fotelu przed telewizorem. Warto zachęcić swoje babcie, czy dziadków do wspólnego spaceru, truchtu, czy wyjścia na basen.  Poprawi to nie tylko wspólne relacje, humor, zapewni rozrywkę, ale także wpłynie na zdrowie, a co za tym idzie na funkcjonowanie mózgu.
Sport zwiększa poziom serotoniny, tzw. Hormonu szczęścia. Serotonina ( organiczny związek chemiczny, neuroprzekaźnik ) mimo wszystko jest bardzo ważna dla naszego organizmu. Dzięki niej nie mamy problemów z bezsennością, mamy obniżony poziom agresji i złości. Serotonina często nazywana jest także hormonem szczęścia, dzięki czemu jej ilość wpływa także na potrzeby seksualne.
Regularne ( bardzo ważne słowo regularne, a nie tymczasowe, bądź zrobione na przysłowiowe "odwal się ") uprawianie sportu pozwala minimalizować starzenie się umysłu. Dzięki czemu jesteśmy bardziej świadomi swoich umiejętności, na każdym szczeblu, jak i dłużej sprawni.
Każda aktywność fizyczna, począwszy od zwykłego truchtu, wolnego biegu dotlenia nasz mózg, poprawia nasze zdolności umysłowe. Poprzez dotlenianie naszego mózgu powstają nowe komórki nerwowe, tzw.  Proces neurogenezy. Zaburzenia neurogenezy mogą doprowadzić do zahamowań migracji nowych neuronów , co spowoduje niewłaściwe uformowanie się kory mózgowej. W skrajnych przypadkach może doprowadzić do bezmózgowia, dysleksji czy epilepsji.
Osobiście uważam, że jednym z najlepszych rozwiązań sportowych jest bieganie. Poprawia naszą wydolność płuc, pozwala kontrolować oddech, ale także osłabia wszystkie negatywne emocje, tak jak stres, czy agresję.
Jestem fanatyczką biegania, czy to długodystansowego, czy krótkodystansowego dlatego zadowalającym faktem, było dla mnie to, że bieganie poprawia zdolności pamięci. Lepsza pamięć wiąże się z lepszą koncentracją, dzięki której szybciej potrafimy zorganizować i ustalić sobie plan dnia i działania. Koncentracja natomiast przekłada się na inne aspekty naszego życia, np. na dokładniejsze rozwiązywanie zadań, zdawanie egzaminów, naukę, czy pracę, a także pomaga sprawnie się poruszać przy domowych obowiązkach, które nie oszukujmy się  ma każdy, a na które trzeba znaleźć czas.
Aktywność fizyczna pozwala nam na dłużej zachować naszą sprawność, rozciągliwość, zmniejsza ryzyko dolegliwości, bólu głowy, stawów, oraz chorób. Ważne w tym wszystkich jest także serce. Mówi się , że albo podąża się za sercem, albo za rozumem. Ale wydaje mi się, że najlepiej słuchać się obydwu ;-)
Sport poprawi naszą wydolność sercową, zmniejszy nadciśnienie czy nadmiar cholesterolu co w przyszłości pozwoli nam zmniejszyć możliwość zgonu związanego z chorobami układu krwionośnego.
Każdy z nas marzy o idealnej sylwetce, zdrowym organizmie, ale także i sprawności umysłowej. Chce zachować wigor, klasę i "młody umysł". Nie trzeba cudów, wystarczy tylko ruszyć się chociażby na 30-60 min, by pobiegać, poćwiczyć, popływać, czy chociażby pójść na spacer. A niebawem zobaczymy efekty  i to nie tylko fizyczne ! ;-) A jednak kognitywistyka i sport idą razem w ścisłej parze ! Nie musisz być kognitywistą by zacząć trenować swój umysł, tylko idź pobiegaj !
 
 

Komentarze

Anonimowy pisze…
Oo, studiujesz kognitywistykę? Podoba się, ciekawe? Myślałam, żeby w przyszłości wziąć to na drugi kierunek.
maledinehappy pisze…
Tak, zaczęłam od października. Jestem na pierwszym roku. Tak jest to ciekawe, jeśli kogoś naprawdę tematyka mózgów i umysłu interesuje. Są omawiane ciekawe zagadnienia i badania, aczkolwiek trzeba się przygotować na dużą ilość nauki, np. z takich przedmiotów jak neuroanatomia czy neurofizjologia :-)

Popularne posty z tego bloga

#622- 2 przedświąteczne, przedgrudniowe Q&A

#623- 3 przedświąteczne, przegrudniowe Q&A

#625 -Jak radzić sobie z nadmiarem zadań w grudniu?